Długie miesiące obserwowania blogów szafiarek,
wiele modowych wpadek, ale i sukcesów,
godziny spędzone w lumpeksach.
wiele nowych pomysłów i inspiracji.
Tak jestem już gotowa, by przez lekko uchylone wrota, niesmiało próbować się wkraść do tego magicznego świata. Czy się tu odnajdę?
Nie wiem, ale muszę spróbować, spróbować odnaleźć swój własny styl..